Projekt architektoniczny jako utwór.

Historia zna niejeden przypadek, w którym znaczenie określonego wyrazu w potocznym języku nie znajdowało swojego odzwierciedlenia na gruncie języka prawnego. Jako przykład może posłużyć brak wyraźnej granicy, w powszechnej świadomości, pomiędzy ustawowymi wyrażeniami „miejsce zamieszkania” a „adres zameldowania”. Dla większości ludzi są to pojęcia tożsame, jednakże na poziomie wykładni prawa, są to zwroty o różnym znaczeniu, dotyczące innych okoliczności.

Myślę, że podobna sytuacja ma miejsce w odniesieniu do prawa autorskiego. Utwór, jako przedmiot ochrony prawa autorskiego, zazwyczaj kojarzony jest z dziełem literackim, muzycznym, filmowym lub fotograficznym. Medialne stają się sprawy, w których naruszone zostało prawo autorskie twórcy np. filmu (chociażby postępowania dotyczące publicznego udostępniania utworu za pomocą modelu komunikacji peer-to-peer) lub muzyki (sprawa fryzjera występującego przeciwko organizacjom zbiorowego zarządzania prawami autorskimi).

Jak przedstawia się sytuacja w przypadku projektu architektonicznego? Czy jest on w ogóle objęty ochroną?

Niezbędną pomoc do udzielenia odpowiedzi na powyższe pytanie uzyskamy sięgając do źródła, to jest do ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej jako „ustawa”). W art. 1 ust. 1 ustawy wprowadzono definicję legalną „utworu” wskazując na cechy, które ten powinien posiadać, aby uzyskać ochronę na gruncie prawa autorskiego. Do powyższych warunków, których spełnienie jest konieczną przesłanką uzyskania ochrony, zaliczono:

  1. każdy przejaw działalności twórczej,
  2. o indywidualnym charakterze,
  3. ustalony w jakiejkolwiek postaci,
  4. niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia.

W ustępie drugim przytoczonego artykułu, prawodawca ustanowił otwarty katalog utworów, którym przyznana została ochrona prawna. W punkcie 6 wprost wskazano na „utwory architektoniczne, architektoniczno-urbanistyczne i urbanistyczne”. Nie oznacza to jednak, że każdy projekt architektoniczny będzie przedmiotem prawa autorskiego. Należy bowiem odczytywać wskazane powyżej przepisy łącznie, jako nierozerwalną całość. Tylko w taki sposób możemy uzyskać kompletną odpowiedź na postawione pytanie. Oznacza to, że projekt architektoniczny będzie przedmiotem prawa autorskiego, pod warunkiem, że będzie jednocześnie stanowił przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, bez względu na wartość, przeznaczenie i sposób wyrażenia.

Z teoretycznego punktu widzenia, przytoczone powyżej znamiona utworu są jasne i klarowne, jednakże w odniesieniu do konkretnego przypadku, mogą przysporzyć wielu problemów. Co oznacza bowiem w rzeczywistości „działalność twórcza o indywidualnym charakterze”? Niewątpliwie użycie takiego zwrotu stanowi swoistą „klauzulę generalną”, tzn. poprzez zastosowanie wyrażenia niedookreślonego, podmiot dokonujący wykładni prawa (najczęściej jest to sąd) będzie miał możliwość zastosowania pewnego stopnia dowolności, swobody przy dokonywanej ocenie. Analizując orzecznictwo Sądu Najwyższego, można dojść do wniosków, które pozwolą zrozumieć istotę oraz podstawy do prawidłowego rozumowania wymienionych cech utworu. W wyroku z dnia 5 lipca 2005 roku, w sprawie o sygn. III CKN 1096/00, Sąd Najwyższy scharakteryzował utwór jako „kreacyjny, subiektywnie nowy, oryginalny wytwór intelektu, wywołany niepowtarzalną osobowością twórcy, który – wykonany przez kogoś innego – wyglądałby inaczej”. W odniesieniu do przesłanki „indywidualności”, kluczowe może być stwierdzenie, dlaczego dany utwór wyróżnia się spośród innych dzieł tego samego rodzaju. Pozbawione indywidualnego charakteru będą dzieła realizujące określony szkic, mające charakter niejako mechaniczny, odtwórczy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2002 roku, w sprawie o sygn. II CKN 1289/00, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29 października 1997 roku w sprawie o sygn. I ACa 477/97).

Warto w tym momencie zwrócić uwagę na pewien proces, który jest nierozerwalnie połączony z rozwojem i innowacyjnością technologii, a który może znacząco utrudniać weryfikację danego projektu jako utworu. Chodzi mianowicie o powszechne posługiwanie się komputerami w procesie pracy twórczej. (ang. computer assisted creativity). Powoduje to powstanie wątpliwości co do osoby rzeczywistego autora, twórcy, który wykreował dzieło. Czy możemy jeszcze mówić o rezultacie pracy intelektu człowieka czy wyłącznie o wytworze tzw. zautomatyzowanej logiki? Używanie dorobku techniki do pracy twórczej, ułatwia wykonywanie większości czynności o charakterze technicznym, odtwórczym (jak chociażby fizyczne sporządzanie szkicu projektu, wizualizacja koncepcji przy użyciu programu graficznego), ale niestety proces ten może także niejako „wyręczać” twórcę w podejmowaniu kreatywnych działań mających na celu stworzenie dzieła. O ile więc komputery będą wykorzystywane wyłącznie jako narzędzie do odtworzenia koncepcji autora w formie materialnej lub jakiejkolwiek innej, widocznej dla innych osób, o tyle istnieje niewielkie ryzyko wystąpienia powyższego problemu.

Odnośnie ostatniej przesłanki, tzn. ustalenia utworu w jakiejkolwiek postaci, należy uznać, że przedmiotem prawa autorskiego będzie mógł być zarówno sam projekt jak i wzniesiony budynek, jako dwa odrębne przedmioty.

Tak jak w przypadku każdego innego utworu, twórcy projektu architektonicznego przysługują co do zasady, na samym początku, zarówno majątkowe jak i osobiste prawa majątkowe do utworu. O ile te pierwsze zazwyczaj są przedmiotem umowy pomiędzy architektem a np. inwestorem, o tyle prawa osobiste podlegają bezwzględnemu zakazowi zbycia lub zrzeczenia się przez autora. Zaliczamy do nich w szczególności prawa do:

  1. autorstwa utworu,
  2. oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo,
  3. nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania,
  4. decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności,
  5. nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.

Od utworu architektonicznego należy kategorycznie odróżnić dokumentację techniczną lub jakąkolwiek inną, która wprawdzie dotyczy obiektu budowlanego, lecz nie jest projektem. Zgodnie z tezą zawartą w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 14 października 2004 roku w sprawie o sygn. II SA/Wr 1833/02 „ekspertyza techniczna nie jest utworem architektonicznym, architektoniczno-urbanistycznym, czy też urbanistycznym, ponieważ przedmiotem prawa autorskiego jest utwór. Utworem zaś jest rezultat działalności o charakterze twórczym, kreacyjnym, oryginalnym, charakteryzujący się indywidualnością. Nie jest nim natomiast taki rezultat pracy, który opiera się na przepisach prawa przy uwzględnieniu określonego stanu faktycznego, założonego celu (funkcji), i jest jednym z możliwych do osiągnięcia przez specjalistów (rzeczoznawców) podejmujących się tego samego zadania. Ekspertyza techniczna jest pozbawiona cech twórczych, kreacyjnych, oryginalnych, gdyż opiera się na przepisach prawa i podlega określonym wymogom prawa, dokonując, m.in. oceny wykonanych przez inwestora robót budowlanych z obowiązującymi przepisami prawa w tym przedmiocie”.

Utworami architektonicznymi mogą być także obiekty, które na pierwszy rzut oka, w potocznym wyobrażeniu nie spełniałyby cech utworu, np. projekt zagospodarowania placu miejskiego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 18 czerwca 2003 r., w sprawie o sygn. ACa 510/03), scenografia telewizyjnego programu rozrywkowego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 sierpnia 2005 r., w sprawie o sygn. I ACa 79/05) czy nagrobek (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 1971 r., w sprawie o sygn. II CR 686/70).

Na zakończenie warto wskazać na istnienie i działalność Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, będącego polską organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Do jego celów statutowych należą np. ochrona praw autorskich poprzez chociażby zbiorowe zarządzanie prawami autorskimi oraz działanie na rzecz rozwoju twórczości. W jego strukturze organizacyjnej została wyodrębniona Sekcja N – Sekcja Autorów Dzieł Architektonicznych, co dodatkowo wskazuje na to, że projekty architektoniczne w całym zakresie stanowią przedmiot prawa autorskiego i są objęte prawną ochroną.